Strona 1 z 1

Jump Boots – marketing na plecach spadochroniarzy

: 17 lis 2018, o 12:15
autor: Grzegorz
Kult spadochroniarstwa wojskowego był w Stanach Zjednoczonych podczas wojny i po niej bardzo silny. Toczyły się wtedy setki kampanii reklamowych, w których służył wizerunek spadochroniarzy. Tuż po wojnie niewiele się zmieniło, ponieważ uzyskanie zamówienia rządowego było dla firm nobilitujące. Corcoran Inc. też skorzystał ze sławy swoich butów spadochroniarskich (chociaż nie był ich jedynym producentem) i w lekko zmodyfikowanej wersji kontynuował ich produkcję na rynek cywilny dla sklepów myśliwskich, wędkarskich, turystycznych itp.

Poniżej reklama tych butów z roku 1946.

Obrazek

Poniżej reklama z roku 1947.

Obrazek

Re: Jump Boots – marketing na plecach spadochroniarzy

: 17 lis 2018, o 13:20
autor: Milosz
Z Tym "Swoich" to bym się nie rozpędzał, Bo ani Corcoran ani żadna inna firma tych butów nie zaprojektowała ani nie opatentowała. Autorem projektu był William P. Yarborough a pierwszą firmą która podjęła się produkcji obuwia był International Shoe Co.
Tak jak ty Grzegorzu jesteś autorem furażerkologii, ja jestem autorem Jump Bootsologii :)

Re: Jump Boots – marketing na plecach spadochroniarzy

: 17 lis 2018, o 13:46
autor: Grzegorz
Tak jest. „Swoich” w sensie produkcyjnym, niekoniecznie autorskim, bo z autorstwem w tym przypadku jest jak z każdym sukcesem - ojcostwa można by się doszukiwać w różnych miejscach. ;)

Ale to super, że jesteś z jump bootsologii. :D Bardzo lubię najwcześniejsze US jump bootsy. Możemy kiedyś założyć o nich wątek.

Re: Jump Boots – marketing na plecach spadochroniarzy

: 17 lis 2018, o 14:04
autor: Milosz
To zależy które "wczesne" masz na myśli, czy już M1941 czy jeszcze wscześniejsze

Re: Jump Boots – marketing na plecach spadochroniarzy

: 17 lis 2018, o 14:20
autor: Grzegorz
Ha! Dobre pytanie.

Takie kompletnie najwcześniejsze, takie w których skakał jeszcze Parachute Test Platoon, takie (chyba?) świeżo po pożenieniu fallschirmjägerowskich Springerstiefeli, butów smoke jumpersów i własnego wojskowego projektu Amerykanów.

Chyba najlepiej by było, gdybym te buty pokazał, ale to już w im poświęconym wątku. Jest trochę zdjęć takich butów. A ja nawet nie wiedziałem, że mam takie zdjęcie ponoć unikatowe - wręcz poprosił mnie o nie Jack Angolia, gdy przygotowywał serię swoich książek „Heroes in our midst”. Jestem kolekcjonerem amerykańskiej drugowojennej prasy lotniczej (są tam wątki airborne'u) i to tam jest to (ponoć rewelacyjne) zdjęcie, którego współcześni amerykańscy researcherzy jak widać nie znają. Muszę je odnaleźć w mojej bibliotece i jeszcze raz zeskanować, bo to, co dałem Angolii spaliło się w poprzednim komputerze.

Re: Jump Boots – marketing na plecach spadochroniarzy

: 17 lis 2018, o 16:40
autor: Milosz
Tych najwcześniejszych, też były dwa typy :D W zależności od sposobu przyszycia zapięcia na kostce

Re: Jump Boots – marketing na plecach spadochroniarzy

: 17 lis 2018, o 18:46
autor: Grzegorz
O widzisz, takiej wiedzy mi brakuje, a te szczególiki są najfajniejsze. Wspaniale, że się zgadaliśmy o tych butach. Jakoś tak szczególnie lubię te najwcześniejsze jump boots. Mam wobec nich jakiś taki sentyment i chyba wiem skąd on się wziął - właśnie ta ochrona kostki. Ja w PRL musiałem sobie ciasno bandażować kostki do skoków spadochronowych, a pół wieku wcześniej ludzie w cywilizowanych częściach świata mieli porządne buty do skoków spadochronowych, gdzie ktoś pomyślał, że kostka to jest newralgiczne miejsce.

Kiedyś w wolniejszej chwili można by założyć wątek o tych najwcześniejszych jump boots.

Pozdrowienia! :D