Oswobodzony przez Rosjan

[Krzysiek]

Kolejna historia z The 101st Airborne At Normandy Marka Bando

Joe Beyrle wylądował na dachu kościoła w St. Come du Mont w nocy
z 5 na 6 czerwca 1944 roku. W trakcie dnia D został wzięty do niewoli.
Jeden z niemieckich żołnierzy pozbawił go munduru oraz nieśmiertelników,
gdyż chciał użyć ich do przeniknięcia przez amerykańskie linie. Żołnierz
ten został zabity, prawdopodobnie przez innego niemieckiego żołnierza,
który wziął go za amerykańskiego żołnierza. Ciało zostało pochowane na
amerykańskim cmentarzu a rodzice Beyrle'go dostali telegram z informacją
o śmierci syna. Obóz, w którym znajdował się Beyrle (po przeniesieniu ze
Stalagu XII-A w Limburgu) zostałwyzwolony przez Sowietów, a on sam
walczył u boku jednej z załóg pancernych wyposażonych w Shermana M-4
z Lend_lease'u Beyrle spędził więcej czasu w walce z Sowietami aniżeli
z macierzystą US ARMY. Po wyzwoleniu odwiedził swój własny grób oraz
jest wciaż mile widziany przez swoich towarzyszy w trakcie wizyt w Związku
Radzieckim.

Beyrle przynależał do I/506.

[Mikey]

Czytałem może o kilkunastu takich przypadkach, więc ten spadochroniarz nie był wyjątkiem. Ciekawe jak wielu amerykańskich POW chciało kontynuować wojaczkę u boku Armii Czerwonej.

Przykład dla Pfc Arthur F. Gage'a, żołnierza 18 Pułku 1 DP, wziętego do niewoli 11 I 1943 roku w tunezyjskiej wiosce Med-jez-el-bab:

As the Russian troops drew closer the battle sounds became louder and louder, one evening finally reaching the camp and blistering the guard towers with machine gun fire. We saw guards desert their posts and run. The morning after, with the camp void of Germans I was able to enter the Russian compound. In the compound those who were physically able were preparing to join their comrades in the battle for Berlin. The invading Russian army had supplied numerous weapons of German and Russian make to the prisoner's, apparently confiscated during their advance. After spending a few hours in the Russian compound I returned to my barracks. The next morning I approached the Russian tanks at the main gate where I received food and hand shakes from the Russian soldiers. It was there that I met a Russian prisoner named Mishka, who spoke German, as did I, which enabled us to communicate. I volunteered to join them in the fight against the Germans. They supplied me with captured enemy equipment, I picked out a German sniper rifle and scope and he picked out a Russian model.(...) Several times we caught enemy troops in a crossfire as they attempted to get from one wooded area to the other.(...) After meeting two other American POWs who had joined the Russians, I decided that my fighting days should come to an end.

[Mikey]

http://www.joecicchinelli.com/home.htm

Strona poświęcona Joseph Mario Cicchinelli'emu z 551st Parachute Infantry Battalion. W podrozdziale 'POW' wspomina swoje spotkanie z Sowietami...

[Krzysiek]

Na dobrą sprawę to Pfc Arthur F. Gage z 18 Pułku 1 DP podzielił los Joe Beyrle'a
i walczył dłużej u boku Armii Czerwonej aniżeli w macierzystej US ARMY
Pewnie wielu było takich, którzy wojnę znają lepiej przez pryzmat frontu
wschodniego aniżeli walk na zachodzie kontynentu.

[Mikey]

Akurat w przypadku 1 DP byłoby ciężko. Gage zdążył powojować, m.in. z oddziałami Vichy lądując pod Arzew i z oddziałami Legii Cudzoziemskiej w walkach ulicznych o St Cloud, gdzie miało miejsca takie zdarzenie:

On November 10, 1942 at St. Cloud, North Africa I was able to save four others and myself from certain death when an enemy hand grenade was lobbed into our midst. I picked up the active grenade and tossed it through a nearby basement window where it exploded, wiping out the enemy position. For this incident, Sergeant Jones and Lt Howard Maconchi of Company B, 18th Infantry informed me that they were recommending me for the Silver Star. That information was confirmed in person by Major [5] Stockton while I was on guard duty about a week or two later. I never received the Silver Star.

Potem czekało go spotkanie z Włochami i Niemcami z punktem kulminacyjnym zwanym Wzgórzem Długiego Postoju.

[Krzysiek]

Powalczył 2 miesiące w Afryce i dostał się do niewoli. Mikey, znasz datę
wyzwolenia z niemieckiej niewoli przez wojska radzieckie? Zobaczylibyśmy
ile walczył po każdej ze stron

[Guma44]

Może kiedyś ktoś zacznie odtwarzać postać takiego "szczęściarza"