Sprzęt Pathfinderski: Signal Lamp

[nicpon]

Witam szanownych forumowiczów. Od jakiegoś czasu nurtuje mnie problem lamp sygnałowych stosowanych przez pathfinderów w celu oznaczenia strefy zrzutu. Jest kilka odmian tych lamp i nie ukrywam że ten model http://502-101airborne.pl/aktualnosci/2 ... 1-czesc-i/ najbardziej przypadł mi do gustu (przy okazji gratuluję 502 udanego zakupu).
Jednak nie o gustach chciałem tutaj porozmawiać.
Jak przypuszczam sprzęt posiadany przez poszczególne grupy pathfinderów na D-Day się od siebie różnił i właśnie te różnica mnie interesuje( szczególnie w 82nd) oraz z czego wynikała. Czy ktoś natknął się kiedyś na jakąś rozpiskę takiego sprzętu w oddziałach? Czy jedynym sposobem na identyfikację są zdjęcia?

Pozdrawiam
Nicpoń

[Krzysiek]

Są dwie odmiany tej lampy:
- M-227 wchodząca w skład zestawu SE-11 (drugowojenna)
- M-438 wchodząca w skład zestawu SE-11A (powojenna)

Jeden zestaw SE-11 był na wyposażeniu każdej kompanii spadochronowej.

Wyposażenie było to samo, bo każdy stick zawierał 10 pathfinderów. Zabierali ze sobą:
- 1 x PPN-1A (ten element był dublowany)
- 7 x Holophane lamp + baterie (lampy też były dublowane acz niekoniecznie)

Nie ma tu różnic pomiędzy 82nd i 101st ponieważ pathfinderzy byli odłączeni od swoich
macierzystych jednostek i tworzyli oddzielny pododdział do czasu wykonania swojej misji.
Sama lampa nie służy do oznaczania DZ czy LZ, jest to sprzęt służący stricte do komunikacji
przy pomocy kodu Morse'a i wykorzystywany do, chociażby łączności wojsk na plaży z
okrętami. Jako sprzęt naprowadzający nie sprawdził się już w testach przeprowadzanych
na Sycylii w 1943 roku, gdy 82nd zawiązywała zalążek pathfinderów w celu ich późniejszego
użycia w operacji Avalanche. Wtedy zostały oproacowane tzw. Keller Light i nazwane tak od
ich wynalazcy, porucznika Kellera z 505th PIR. Nie znaczy to, że zestawy SE-11 nie były
używane o czym mogą świadczyć poniższe zdjęcia:

(Niestety, ale w tym temacie zdjęć jest jak na lekarstwo, ale na Critical Past są
kroniki z pathfinderami Lillymana i można zerknąć z czym chłopcy skaczą na ćwiczeniach).

Zdjęcie 3/506 z pokrowcem BG-131... i to nie są pathfinderzy (pierwszy plan, trzeci od lewej):



Zestaw wykopany w Le Holdy:

[nicpon]

Czyli poza PPN1 które aktualnie jest u nas w budowie, musimy sie jeszcze zaopatrzyć w 7 holophonów i co najmniej jeden zestaw SE-11?

[Krzysiek]

Czyli poza PPN1 które aktualnie jest u nas w budowie, musimy sie jeszcze zaopatrzyć w 7 holophonów i co najmniej jeden zestaw SE-11?

Powołując się na historyka Davea Berry'ego to zestawy SE-11 nie były używane przez
pathfinderów w Normandii. I to jest człowiek, którego wiedzy w temacie pathfinderów
nie zakwestionuję, bo już sporo jego materiałów się naczytałem

7 (14) Holophane'ów do oznaczania DZ w nocy oraz 8 (16) paneli do oznaczania DZ w dzień.

Kojarzenie zestawu SE-11 z Pathfinderami w Normandii to zasługa wydawnictwa Osprey,
które w swoich książkach publikowało obrazki pathfinderów z tym zestawem, podobnie
zresztą jak Jeff Moran.