Strona 2 z 3

Re: M1 Carbine w rękach spadochroniarzy US (ETO 1944-1945)

: 29 cze 2011, o 10:50
autor: Lanc
O to już pytać Weteranów. Kamil zauważył fakt, aby przypomnieć, iż nie zdarzało się to często i 5 rekonstruktorów obok siebie z tak założonymi ładownicami może wyglądać nienaturalnie :roll:

Re: M1 Carbine w rękach spadochroniarzy US (ETO 1944-1945)

: 29 cze 2011, o 10:53
autor: Krzysiek
Może spadacy nie potrzebowali dodatkowej ładownicy na kolbie, bo ammo nosili
wszędzie, gdzie tylko mogli. Poza tym ładownością swoich mundurów przewyższali
ładowność mundurów piechoty.

Re: M1 Carbine w rękach spadochroniarzy US (ETO 1944-1945)

: 29 cze 2011, o 11:07
autor: POLAND1st2FIGHT
A może dlatego, że wbrew pozorom wcale nie było to takie powszechne zjawisko.

Pewien rekonstruktor ze Stanów dokonał interesującej analizy: spośród setek zdjęć z okresu walk we Francji wydzielił 90 przedstawiających żołnierzy amerykańskich uzbrojonych w karabinki M1. Na fotkach 84 karabinki (z ogólnej puli 137 zaobserwowanych) zostały ujęte w ten sposób, że cała kolba była widoczna. W zdecydowanej większości 66 przypadków kolba była pozbawiona ładownicy - na 18 karabinkach takowa była zamocowana. Oczywiście każdy może sobie wedle uznania podważać te rezultaty, niemniej analiza oparta na archiwalnym materiale ikonograficznym przedstawia pewną wartość.

Re: M1 Carbine w rękach spadochroniarzy US (ETO 1944-1945)

: 30 cze 2011, o 08:42
autor: KamilM
Bardzo rzeczowa analiza na której warto się oprzeć. Fakty są takie że sam karabinek ze stałą kolbą u spadaków jest wielką rzadkością. Jak widzimy wariant z zamocowaną ładownicą nie występuje na tych zdjęciach ani razu. To zdecydowanie potwierdza że nie był to proceder powszechnie stosowany, jestem skłonny stwierdzić że była to wielka rzadkość lub zestawienie które nie występowało w ogóle.
Dochodząc jakiś czas temu do takich właśnie wniosków pierwszą rzeczą którą zrobiłem po zakupie mojego M1 było właśnie zdjęcie z jego kolby ładownicy :D

Re: M1 Carbine w rękach spadochroniarzy US (ETO 1944-1945)

: 30 cze 2011, o 10:34
autor: Mikey
Może dla zobrazowania dla tych, którzy jeszcze nie widzieli: http://www.90thidpg.us/Research/Origina ... index.html

Re: M1 Carbine w rękach spadochroniarzy US (ETO 1944-1945)

: 30 cze 2011, o 11:42
autor: DLong
Tak to jest właśnie ta zajebista strona :]

Re: M1 Carbine w rękach spadochroniarzy US (ETO 1944-1945)

: 30 cze 2011, o 17:42
autor: POLAND1st2FIGHT
Mikey pisze:Może dla zobrazowania dla tych, którzy jeszcze nie widzieli: http://www.90thidpg.us/Research/Origina ... index.html
To jest dokładnie to źródło z którego posiłkowałem się danymi szacunkowymi odnośnie wykorzystywania ładownic na kolbach karabinków M1. Dzięki.

Re: M1 Carbine w rękach spadochroniarzy US (ETO 1944-1945)

: 20 lip 2011, o 22:46
autor: Krzysiek
Zatem dorzucam kolejne fotki:

1) HQ 1/506th PIR Mortar Platoon - Anglia, lato 1944
2) HQ 1/506th PIR Mortar Platoon - Anglia, lato 1944
3) Service Company 101st AD - Ardeny, grudzień 1944

Źródło:
Mark Bando: 101st Airborne: The Screaming Eagles in World War II

Re: M1 Carbine w rękach spadochroniarzy US (ETO 1944-1945)

: 21 lip 2011, o 15:22
autor: werdek
Obrazek

Re: M1 Carbine w rękach spadochroniarzy US (ETO 1944-1945)

: 21 lip 2011, o 15:28
autor: Krzysiek
Ale to jest 321st Glider Field Artillery Battalion więc M1 carbine
w rękach piechoty szybowcowej było czymś powszednim (podobnie
jak na moim zdjęciu żołdaka z service company aczkolwiek nie wiadomo,
z jakiego pododdziału poza tym, że z 101st AD) ;)

Mała dygresja:
Co do samego zdjęcia to warto zauważyć, że żołnierz z prawej jest
awansowany na oficera czyli doświadcza Battlefield Commission. Na
lewym ramieniu, na pagonie widać już belkę, a na rękawie wciąż SSgt. :roll: