Kurtka A2

[Adam]

Czy ktoś z Was ma kurtkę A2 produkcji Sturma? Jak z jakością? Bardzo mi się podoba ten krój, myślałem o takiej na jesienną pluchę

[arthur_szu]

Posiadam takową od ok. 3 miesięcy Producent na metce zaznacza, że jest to oryginalna skóra i pomimo, że specjalistą nie jestem myślę, że nie kłamie Jeśli chodzi o trwałość - ciężko mi ocenić to po tak krótkim okresie używania aczkolwiek podczas sztormowego wieczoru na Helu sprawdziła się znakomicie

[Wojtys]

Wątek nieco stary, ale myślę że nadal na czasie. Mój tata miał taką przez 8 lat i przez 8 lat sprawdzała mu się znakomicie trzeba tylko zwrócić uwagę przy zakupie, żeby rzeczywiście była wykonana z prawdziwej skóry

Jeśli replika A2 jest wykonana ze skóry to absolutnie nie oznacza jeszcze, że jest "koszerna", ani nawet "dobrej jakości". Vide: Sturm.

[Maciek]

Wątek nieco stary, ale myślę że nadal na czasie. Mój tata miał taką przez 8 lat i przez 8 lat sprawdzała mu się znakomicie trzeba tylko zwrócić uwagę przy zakupie, żeby rzeczywiście była wykonana z prawdziwej skóry

Głównym mankamentem sturmowych A-2 nie jest sama wytrzymałość czy nikłej jakości skóra, a to, że nie bardzo przypomina oryginały Jest to równie niska półka co produkty Noble House, czy tym podobne kurtki à la A-2.

[Grzegorz]

Ponieważ jest na tym forum brać rekonstruktorska to melduję, że jest w Polsce guru od kurtek A-2, który je uwielbia i którego można spotkać na imprezach rekonstruktorskich i o wszystko go wypytać. Jest to mój przyjaciel, prezes Stowarzyszenia „Odwach”, Michał Różyński. Michał nawiasem mówiąc planuje artykuł o tych kurtkach (sam jest właścicielem dwóch), ale z czasem u niego trochę krucho, jak u wszystkich, więc artykuł na razie się odkłada. „Odwach”, czyli wiadomo - rekonstruktorzy 1. DPanc, września '39, trochę 1. SBSpad, ale nie tylko. Michał jest nie tylko zawodowym historykiem, ale do tego wybitnym znawcą skór i wszystkich innych materiałów drugowojennych, ponieważ jest kostiumografem filmowym pracującym z najlepszymi kostiumografami świata od II wojny i ogólnie od międzywojnia i lat 40. Większość drugowojennych filmów amerykańskich i brytyjskich, jakie widzimy w ostatnich kilkunastu latach, zawiera różne mundury i inne kostiumy przygotowywane przez Michała i jego speców.

Więc w razie spotkania Michała gdzieś na imprezie rekonstruktorskiej zawsze można go pytać o A-dwójki. Zawsze świetnie doradzi, która firma robi najlepsze repliki i która ma do tego najlepsze skóry, a nie jest to takie proste i jednoznaczne.